To musiało się w końcu stać. Długo chodziło mi po głowie prowadzenie bloga hobbystycznego i w końcu wymyślenie odpowiedniej nazwy stało się bodźcem do stworzenia tego oto kawałka sieci, który od teraz oficjalnie będę okupował. Dodatkowym motywatorem była przesiadka z systemów Genialnego Wydawcy na systemy skirmishowe (konkretnie na Infinity).
O czym tu zatem przeczytacie? Zapewne o wspomnianym wcześniej systemie skirmishowym Infinity. O moich potyczkach przy stole, o związanych z hobby i środowiskiem przemyśleniach i w końcu o malowaniu i konwertowaniu modeli dostarczanych przez Corvus Bell. Być może z czasem pojawią się też inne rzeczy związane z grami bitewnymi sensu stricte, ale sam jeszcze nie wiem. W takim razie - zaczynajmy.
Layout wziąłem z domyślnej galerii - jak pomyślę trochę, pokombinuję i skminię co i jak się w tym bloggerze ustawia, to pewnie zmienię go na jakąś własną wydumkę.
Pierwszy, sensowniejszy post powinien wypłynąć na dniach. Pozastanawiam się w nim dlaczego gry skirmishowe są fajniejsze od innych gier table top.
poniedziałek, 26 października 2009
Subskrybuj:
Posty (Atom)